Start-upy w obliczu koronawirusa. Czy wirus Covid-19 spowoduje przegrupowanie na rynku start-upów?
Skutki wybuchu pandemii koronawirusa na polską i globalną gospodarkę są trudne do oszacowania i mogą przyjąć różne scenariusze, pewne natomiast jest, że będą one miały wpływ również na ekosystem start - upowy / VC. Z uwagi na specyfikę start-upów i stosowane innowacyjne rozwiązania, część spółek ma szansę nie zostać zainfekowana przez skutki pandemii, a część technologii może wręcz zanotować wzrosty wartości. Oczywiście część start-upów spowolni bądź nie przetrwa zawirowań gospodarczych, a ich modele biznesowe nie odnajdą się w nowych realiach rynkowych.
Jednym ze scenariuszy dla branży start-upowej jest przegrupowanie zainteresowania klientów i inwestorów względem branż, w których działają innowacyjne projekty. Większe zainteresowanie może dotyczyć rozwiązań z zakresu MedTech czy popularnego już e-commerce. Warto wymienić spółkę technologiczną SensDx zajmującą się opracowywaniem technologii testów do szybkiej diagnostyki patogenów chorobotwórczych wraz z aplikacją na urządzenia mobilne do odczytywania wyników – spółka aktualnie pracuje nad stworzeniem ultraszybkiego testu diagnostycznego w kierunku SARS-CoV-2. Kolejnym przykładem jest Nestmedic (mobilne urządzenie KTG).
Również fundusze inwestycyjne szukają okazji w branżach bardziej odpornych na problemy z tradycyjnymi łańcuchami dostaw. W ramach funduszy PFR Ventures jedną z ostatnich transakcji przeprowadzonych przez fundusz Black Swan (PFR Biznest) była właśnie inwestycja w wiodące rozwiązanie w obszarze usług telemedycznych - SiDLY oferujące urządzenie medyczne (wearable) z zaawansowanym systemem teleopieki dla seniorów. Tutaj można wspomnieć o Skriware (inwestycja Montis), który w ramach Akademii skriware 2 dni temu uruchomiła lekcję modelowania STEAM poprzez youtube.
Niepewna sytuacja gospodarcza może odbić się również na przychodach i wycenach przedsiębiorstw. Przez koronawirusa tracił na przykład Uber - wartość giełdowa amerykańskiej platformy spadła 18 marca do najniższego poziomu w historii. Za jedną akcję trzeba było zapłacić niecałe 15 USD, tj. niewiele ponad 1/3 ceny akcji z dnia wejścia na parkiet. Zyskać na wartości mają szansę natomiast np. branże gamingowa czy platformy e-learningowe.
Sytuacja gospodarcza, z którą przyjdzie nam się zmierzyć z najbliższych miesiącach, a być może latach, może przyjąć bardzo dynamiczną trajektorię. Dlatego może ona wymagać od dotkniętych skutkami koronawirusa przedsiębiorstw nieustannej reorganizacji bądź nawet implementacji zupełnie nowych modeli biznesowych. Proaktywność i elastyczność firm względem zmieniających się warunków rynkowych będzie kluczowa dla zachowania ciągłości działania lub w ogóle przetrwania. Z drugiej strony, obecna sytuacja może kreować nowe potrzeby klientów i otwierać nowe możliwości dla innowacji. Koronawirus może zmienić sposób, w jaki dokonujemy zakupów, podróżujemy, pracujemy/uczymy się czy korzystamy z usług prawnych. Dostrzeżenie nowych nawyków konsumpcyjnych może okazać się kluczowe, tym bardziej, jeśli część z nich utrzyma się również po kryzysie. Kryzysowi SARS często przypisuje się przyspieszenie wprowadzania e-handlu w Chinach. Można przypuszczać, że koronawirus tylko przyśpieszy trendy rozwoju innowacyjnych czy wysokotechnologicznych rozwiązań, które obserwowaliśmy już wcześniej.
Zmiana struktury kanałów sprzedaży czy marketingu firm może być jednym z rozwiązań. Jak podaje Harvard Business Review (przyp. 1), zainfekowana sprzedaż bezpośrednia czy sklepy stacjonarne w Chinach działające w modelu agile szybko przeniosły siły sprzedażowe na nowe kanały, zarówno w przedsiębiorstwach B2C, jak i B2B. Dla przykładu firma kosmetyczna Lin Qingxuan zmuszona do zamknięcia 40% swoich sklepów stacjonarnych podczas kryzysu skierowała ponad 100 doradców ds. urody do pracy w formule online, przekształcając ich role na rolę wirtualnych doradców mających do dyspozycji narzędzia cyfrowe, takie jak WeChat. W rezultacie w samym Wuhan osiągnęła 200% wzrost w porównaniu do sprzedaży w roku ubiegłym.
Również fundusze wsparte przez PFR Ventures sygnalizują, że ich spółki portfelowe podejmują działania wychodzące naprzeciw obecnej w sytuacji. Sundose z portfela KnowledgeHub Starter oferujący spersonalizowane suplementy diety w modelu subskrypcyjnym odnotowuje wzrost zainteresowania swoimi produktami. Z kolei rozwiązanie Activy zachęcające do korzystania z jazdy rowerem może szczególnie sprawdzić się w sytuacji, gdy coraz więcej osób rezygnuje z transportu publicznego w obawie przed zakażeniem. Spółki mocniej dotknięte przez skutki Covid-19 adaptują działalność ograniczając np. koszty w okresie przestoju wykorzystując czas przestoju na rozwój produktu czy budowanie dobrze stargetowanego lejka sprzedażowego.
Z całą pewnością branży start-upowej będą potrzebne dodatkowe mechanizmy wsparcia finansowego. Fundusze VC dokonują przeglądu portfolio analizując możliwy wpływ zawirowań gospodarczych na poszczególne spółki oraz potencjał do realizacji follow-on i nowych inwestycji w konkretne projekty. Niektórzy inwestorzy będą ograniczać ryzyko, a mocno dotknięci finansowo przez skutki koronawirusa LPs mogą być zmuszeni wstrzymać dopływ kapitału, szczególnie w najbardziej kapitałochłonne projekty. Z perspektywy start-upów ważne w tej sytuacji są rozmowy z inwestorami i zabezpieczenie środków dla zachowania płynności, co będzie kluczowe dla przetrwania wielu projektów, a w dłuższej perspektywie może zapewnić pozytywny zwrot z kapitału dla inwestorów.
Analiza zespołu Inovo Venture Partners