Przejdź do treści
WAŻNE

Trwa wysyłka wezwań do zawarcia umowy o zarządzanie PPK. Sprawdź, co należy zrobić po otrzymaniu wezwania!

Miasto otwartego dostępu do danych

Typ innowacji Zarządzanie miastem
Lokalizacja Świat
Wielkość miasta Duże (powyżej 100 tys. mieszkańców)
Źródło finansowania Środki

Opis rozwiązania

Montevideo w Urugwaju to najbardziej wysunięta na południe stolica w Ameryce Łacińskiej. Miasto jest siedzibą centrali administracyjnej Mercosur i ALADI, wiodących bloków handlowych na kontynencie, przez co często jego rola porównywana jest do roli Brukseli w Europie. Stanowi więc miejsce dłuższych i krótszych pobytów obcokrajowców tam pracujących lub odpoczywających.

W Ameryce Łacińskiej 80 proc. ludności mieszka na obszarach miejskich, co okazuje znaczenie metropolii. Miasta borykają się z chaosem w zakresie migracji, transportu, zdrowia, planowania przestrzennego, czy innych kwestii. Model polityki silosowej jest szeroko rozpowszechniony, co uniemożliwia innowacje, które mogłyby pomóc zmienić życie obywateli.

Tym bardziej zaskakuje, jak dobrze udał się tam projekt powszechnego udostępnienia danych. Montevideo było pierwszym miastem w Ameryce Łacińskiej, które w lutym 2010 r. wprowadziło politykę otwartych danych. Jego śladem poszły później argentyńskie Buenos Aires, brazylijskie São Paulo i Rio de Janeiro.

Paradoksalnie, na korzyść Montevideo zadziałało konserwatywne - a raczej silosowe - podejście do zatrudniania pracowników – utworzyła się jednolita dla wszystkich urzędów pamięć instytucjonalna, która pozwoliła przyspieszyć proces informatyzacji dzięki czemu łatwo jest pozyskać oraz opublikować dane z urzędów. Politykę otwartych danych wzmacnia polityka otwartego oprogramowania publicznego - każde oprogramowanie zamawiane i wykorzystywane przez administrację Urugwaju jest z założenia bezpłatnie dostępne dla wszystkich.

Początkowe kryteria udostępniania danych były proste: wykorzystanie tego, co było dostępne. W ten sposób grupa robocza ds. otwartych danych stworzyła stronę internetową, na której stopniowo udostępniono 42 zbiory danych. Większość początkowych zbiorów danych zawierała informacje geograficzne i transportowe, co pomogło m.in. stworzyć aplikację pomagające zorientować się w transporcie miejskim Montevideo. Było to niezmiernie ważne i dla mieszkańców i przyjezdnych bowiem pierwszym problemem jaki napotykali przez wiele lat był chaotyczny system transportu publicznego, z którego nie dało się efektywnie korzystać bez pomocy lokalnych przyjaciół i rozpisek na karteczkach.

W dalszej kolejności wypracowano zasady dla publikacji danych:

  • Wszystkie dane są jawne, z wyjątkiem sytuacji, w których występują kwestie prywatności lub bezpieczeństwa.
  • Wszystkie dane powinny być publikowane jako raw data - nieobrobione, “surowe”.
  • Dane powinny być publikowane tak szybko, jak to możliwe.
  • Dane powinny być dostępne dla możliwie najszerszej grupy odbiorców.
  • Dane powinny być w formacie nadającym się do odczytu maszynowego.
  • Dane powinny być publikowane w formacie, w którym żaden podmiot nie miałby całkowitej kontroli nad nimi (otwarte standardy).
  • Dane mogą być swobodnie i wielokrotnie wykorzystywane; prawa autorskie nie mają zastosowania.
Montevideo

Montevideo w Urugwaju to najbardziej wysunięta na południe stolica w Ameryce Łacińskiej

Organizacja projektu

Powołano grupę roboczą, która kieruje wydawaniem otwartych danych, w Wydziale Technologii i Rozwoju Oprogramowania Montevideo.

Wiele wydarzyło się jednak oddolnie, m.in. podczas wewnętrznych warsztatów inżynierów na temat wykorzystania danych. To właśnie oni wypracowali wstępnie siedem wylistowanych powyżej zasad prostej polityki otwartych danych, jednak, ponieważ większość z nich była menedżerami średniego szczebla, nie mieli oni bezpośredniego dostępu do burmistrza. Grupa postanowiła promować tę politykę wśród wyższej kadry kierowniczej, która miała poparcie polityczne. Ostatecznie udało się przekonać ówczesnego burmistrza Montevideo do zatwierdzenia tego podejścia do publikacji danych. Pomogły w tym także ruchy społeczne, które poparły prostą politykę proponowaną przez inżynierów.

Grupa opracowująca politykę otwartych danych nie kontaktowała się z wydziałem miasta odpowiedzialnym za wolności obywatelskie.

Finansowanie

W literaturze wskazuje się, że bezpośrednie koszty utrzymania polityki otwartych danych, to głównie koszt pracy ludzkiej (zgromadzenia danych, przygotowania surowych danych do otwartej publikacji, ułatwienia wymiany danych za pośrednictwem portalu internetowego oraz utrzymania i aktualizacji zbiorów danych). Samorządy coraz częściej poszukują firm zewnętrznych, które zapewnią hosting, standaryzację i analitykę oraz narzędzia do kontroli danych.

 

Poznaj podobne rozwiązania