O obrotach ciał oleistych, czyli jak to jest z tą ropą…

W debacie publicznej w ostatnim czasie pojawiły się głosy, że Polska pomimo embarga sprowadza ropę i wyroby pochodne z Rosji. Czy prawdą więc jest, że z jednej strony Polska wspiera Ukrainę, ale z drugiej – Kreml?
Źródło: GUS 

Jak mawiał Mark Twain: „są trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, bezczelne kłamstwa i statystyki.”. Spójrzmy zatem dane z eksportu surowców z Polski do Ukrainy - w tej samej walucie (złotówki) i sprawdźmy co z nich wynika.

Źródło: GUS

Stosunek procentowy eksportu do importu wygląda następująco:
Źródło: GUS

Z tych danych można wysnuć wniosek, że sam Władimir Putin – poprzez sprzedaż ropy Polsce – wspierał Ukrainę. W grudniu 2022 aż 46,8% wartości zaimportowanych dóbr z Rosji z pozycji CN2709 i C2710 trafiło do Ukrainy.

Oczywiście produkt produktowi jest nie równy i nie oznacza to że to co zostało sprowadzone zostało w takiej postaci reeksportowane. Przedmiotowe wartości zarówno kod CN2710 jak i CN2709 są to wartości zbiorcze. To trochę jak sumować owoce (jabłka, gruszki) z ich przetworami (dżemy, marmolady).

Kod CN 2709 to generalnie surowa ropa, a CN 2710 - produkty z ropy, a przedstawione kwoty są sumowane w Polskim Złotym – tak samo jak w debacie. Polska nie eksportuje do Ukrainy surowej ropy tylko produkty z kodu CN 2710. Jak więc wygląda proporcja sprowadzonych dóbr z Rosji CN 2710 do wyeksportowanych do Ukrainy w kg?

Źródło: GUS

Chcąc być złośliwym można powiedzieć, że Putin od czerwca do września się „nie wyrabiał” zasilając Ukrainę w paliwo i trzeba było jeszcze dodać to przerobione w Polsce – absurd, ale dobrze pokazuje pułapki wyciągania zbyt pochopnych wniosków na podstawie wybiórczych statystyk.  

Ciekawą kwestią jest, że Polska w 2022 r. zwiększyła import przedmiotowych dóbr (CN2709 i C2710) z Rosji, aż o 15%. No tak o 15%, ale w wartości wyrażonej w PLN. A jeszcze przecież jest w GUS statystyka wyrażona w USD, EUR jak i kilogramach. 

Jak wygląda ta dynamika w każdej z tych miar?

Źródło: GUS

Wygląda na to, iż na koniec grudnia 2022 w skali roku Polska realnie w kilogramach sprowadziła mniej o -20,7% dóbr z Rosji z pozycji CN2709 i C2710 niż było to rok wcześniej. Drastyczny wzrost dynamik w Polskim Złotym jak i innych walutach związany był z wzrostem cen w tym okresie.

Czasem wydaje się, że jeśli kraje nie pałają do siebie sympatią, albo wręcz są wrogo nastawione, to wymiana handlowa wydaje się być niemożliwa. Widzimy jednak widzimy, że rzeczywistość jest dość mocno złożona. Jak więc to wygląda u innych?
Ukraina z Rosją jest w otwartym konflikcie od blisko dziesięciu lat i oczywiście wpłynęło to na wysokość wzajemnych obrotów, ale relacje handlowe do czasu wybuchu pełnoskalowej wojny wciąż trwały.

Źródło: ITC

Również ciekawym przykładem są relacje Tajwanu z Chinami. Biorąc pod uwagę stosunki polityczne znane z mediów można byłoby się spodziewać, że pomiędzy tymi krajami istnieje tylko i wyłącznie wymiana wrogich słów i gestów. Tymczasem obroty handlowe rosną, a dodatni bilans handlowy Tajwanu utrzymuje się na wysokim poziomie.

Źródło: ITC

Jak widać relacje gospodarcze pomiędzy zwaśnionymi krajami to nie jest to samo, co relacje polityczne. Przyczyny takiego stany rzeczy są rozmaite, od zaszłości historycznych, poprzez pragmatyczne, po czysto merkantylne. I tak jest w przypadki wojny pomiędzy Rosją i Ukrainą - na zdrowy rozum nie ma sensu… a jednak się dzieje.

Z okazji zbliżającej się wiosny dla Braci Ukraińców tekst z wiersza Agnieszki Osieckiej znanego z czołówki serialu o załodze pewnej paliwożernej maszyny … pełnego kłamstw i przeinaczeń, jednak cieszącego się popularnością dzięki opowieści o prawdziwej przyjaźni i wierności młodych ludzi w bardzo trudnych czasach.  Wiersz ma trzy strofy, w filmie wykorzystano drugą i trzecią, a pierwszą najmniej znaną strofę, dedykujemy młodym Ukraińcom i Ukrainkom zmuszonym opuścić swe uczelnie by być gotowym umrzeć za to co się kocha – dla każdego pewnie jest to coś innego: rodzina, dom, wolność, marzenia ...

„Na łąkach kaczeńce,
a na niebie wiatr,
a my na wojence
oglądamy świat.
Na łąki wrócimy,
tylko załatwimy
parę ważnych spraw.
Może nie ci sami,
wrócimy do mamy
i do szkolnych ław…”

„Ballada o pancernych”
Agnieszka Osiecka