Program “Apollo” dla europejskich innowacji

Jan J. Zygmuntowski
Program “Apollo” dla europejskich innowacji

Trzecia dekada XXI wieku będzie czasem niepokojów gospodarczych, społecznych i środowiskowych, ale też okresem wielkiego postępu. Czy Polska i Europa wykorzystają możliwości nowych technologii? W budżecie na lata 2021-2027, zaproponowanym niedawno przez Komisję Europejską,  ważnym celem ma być utworzenie wieloletniego programu odpowiadającego na wyzwania przyszłości. Prof. Mariana Mazzucato, dyrektorka Institute for Innovation & Public Purpose University of College London, w najnowszej publikacji przekonuje, że Europa potrzebuje przełomowych misji na miarę epokowej wyprawy człowieka na Księżyc.

Dobiegający końca Program Ramowy UE Horyzont 2020 - największy dotychczas unijny program finansowania badań naukowych i innowacji można uznać za pierwszy przejaw europejskich marzeń o globalnym przywództwie w zakresie B+I (R&I - Research&Innovation). W latach 2014-2020 na jego funkcjonowanie przeznaczono ponad 77 miliardów euro, wspierając inicjatywy takie jak m.in.: rozwój kapitału ludzkiego w ramach Działań Marii Skłodowskiej-Curie, poszukiwania przewag technologicznych FET (Future and Emerging Technologies), prace nad komputerami kwantowymigrafenem czy strukturą ludzkiego mózgu. Horyzont 2020 pozwala też finansować transformację technologiczną przemysłu oraz małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP), innowacje w rozwiązywaniu problemów cywilizacyjnych oraz promocję nauki obywatelskiej.

Projekt budżetu unijnego na lata 2021-2027 przewiduje m.in. zwiększenie wydatków na badania, innowacje i technologie cyfrowe łącznie o 64%. Znacząca część tych środków przypadnie na program Horyzont Europa, który dysponując 97,6 miliarda euro ma jeszcze mocniej popchnąć Stary Kontynent w kierunku "nowej gospodarki". Dotychczasowe doświadczenia i badania nad polityką publiczną w zakresie badań i innowacji (R&I - Research & Innovation) jasno wskazują, że konieczne jest stworzenie nowego modelu finansowania i zarządzania takimi projektami.

Chcąc zmierzyć się z tym wyzwaniem, Komisja Europejska poprosiła profesor Mazzucato o przygotowanie specjalnego raportu: Mission-Oriented Research & Innovation in the European Union: A problem-solving approach to fuel innovation-led growth. (Badania i innowacje zorientowane na realizację misji w Unii Europejskiej - podejście do rozwiązywania problemów służące pobudzaniu wzrostu napędzanego przez innowacje).

Strategiczna koordynacja

Założenia Horyzontu 2020 pokazały, że wzrost gospodarczy, prowadzone badania i innowacje, mogą mieć konkretny kierunek. Obrane przez KE i państwa członkowskie cele - inteligentny i zrównoważonyrozwój oraz inkluzyjność - były pierwszym krokiem w kierunku zmiany paradygmatu z rozwojowego "dryfu" na aktywne kształtowanie dynamiki rozwojowej. Jednocześnie rosnąca popularność strategii przemysłowych i społecznych, takich jak polska Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, brytyjska Industrial Strategy czy szwedzki plan Smart industry, udowadniają, że myślenie systemowe i wyznaczanie kierunków pozwala instytucjom publicznym z sukcesem koordynować, uzupełniać, czy nawet aktywnie współtworzyć rzeczywistość swoich krajów w skuteczny i przemyślany sposób. Szczególnie interesujące jest, że to właśnie sektor technologii, badań i innowacji znalazł się wśród pionierów podejścia systemowego. Już pojęcie "Narodowego Systemu Innowacji", proponowane przez Freemana, Lundvalla i później także zdefiniowane przez OECD wskazywało na zależności między aktorami w łańcuchu wartości nowoczesnej produkcji, które z racji na rosnące znaczenie informacji w procesie produkcji stają się podstawą przepływu i wypracowywania nowej wiedzy. Stosowany dziś szeroko termin "ekosystemu innowacji" podkreśla wysoce skomplikowane sieci współpracy między różnymi podmiotami, od sfery edukacji, przez laboratoria B+R i firmy różnych sektorów, po agencje publiczne i instytucje regulacyjne.

Dyfuzji wiedzy w takim ekosystemie nie można zorganizować na wzór masowej produkcji przemysłowej czy łańcucha dostaw towarów. Wymaga to zupełnie innego myślenia o wszystkich współpracujących podmiotach. Timo Hämäläinen, ekonomista fińskiej agencji rozwoju Sitra, wskazuje na kluczową rolę państwa w prowadzeniu ewolucyjnej polityki przemysłowej. Polega ona przede wszystkim na wspieraniu współpracyeksperymentowaniapodejmowania strategicznych decyzjiredukowaniu niepewności, a jednocześnie równoważenie siły istniejących grup interesu i nawyków branżowych.

Argumentacja Mazzucato rozwija ten tok myślenia, przywołując Program Apollo - realizowany w latach 60-tych ubiegłego wieku program projektów naukowych i lotów kosmicznych koordynowany przez NASA. Autorka podkreśla, że wspólne wysiłki badaczy i innowatorów funkcjonowały najskuteczniej, gdy były podporządkowane rozwiązywaniu dalekosiężnych problemów stojących przed naszą cywilizacją, a sektor publiczny zaangażował się w tą niepewną i nieprzynoszącą oczywistych zysków działalność. Amerykański program kosmiczny, jak analizowała Mazzucato w swojej bestsellerowej książce Przedsiębiorcze państwo, umożliwił powstanie rozwiązań technicznych, które z powodzeniem stosujemy dziś np.  w kuchenkach mikrofalowychsystemach GPS czy smartfonach. Chociaż wielu efektów zewnętrznych (spillovers) nie można przewidzieć, to jedyną gwarancją ich wystąpienia jest odważne eksperymentowanie.

Podobna koordynacja działań między krajami UE ma stworzyć jasną ścieżkę rozwojową, która pozwoli pokonać takie operacyjne problemy, jak m.in.: bariery technologiczne na poziomie badań podstawowych lub wdrożeniowych, luki finansowania i popytu na nowe rozwiązania, a przede wszystkim słabości transferu wiedzy. Umocowany w realnych potrzebach społecznych cel ma stanowić punkt odniesienia dla wszystkich działań stron zaangażowanych w proces badań, rozwoju oraz innowacji.

Projektowanie europejskiego odpowiednika Apollo

Wielkie wyzwania współczesności zostały już określone. 193 kraje świata, w tym Polska, przyjęły zestaw Sustainable Development Goals (SDG) opracowany przez Organizację Narodów Zjednoczonych. Zidentyfikowano w ten sposób 17 globalnie uznawanych celów rozwojowych cywilizacji człowieka, wśród których znajdują się m.in. eliminacja biedy i głodu, powszechna dostępność wysokiej jakości opieki zdrowotnej i dobrobyt społeczny czy odpowiedzialna, bezemisyjna konsumpcja oraz produkcja dóbr. Mazzucato proponuje, aby wychodząc od SDG i wskaźników ich realizacji, zaprojektować takie misje, które będą odpowiadać na część globalnych wyzwań. Same misje z kolei zostaną złożone z konkretnych projektów technologicznych, które w toku prowadzenia będą coraz silniej zintegrowane w celu wspólnej realizacji postawionych celów.

Mazzucato wskazuje 5 głównych kryteriów, które powinny być spełniane przez każdą z wybranych misji:

  1. Odważna, inspirująca misja, ważna dla społeczeństwa - dotykająca problemów większości Europejczyków, jak nierówności dochodowe, zmiany klimatyczne i degradacja środowiska naturalnego, zdrowie oraz jakość usług publicznych (będzie to zatem tylko część SDG).
  2. Jasno ukierunkowana misja: celowa, mierzalna i określona w czasie - konieczne jest określenie stopnia, tempa i choćby orientacyjnej efektywności realizacji, nawet w przypadku długofalowych i ryzykownych innowacji. Nie chodzi o tzw. "punktozę", ale o proste i elastyczne kamienie milowe, służące podejmowaniu decyzji co do kontynuowania lub przerwania danych badań lub wdrożenia.
  3. Ambitne, ale realistyczne działania B+I - aktywność badawcza i innowacyjna powinna zachęcać do podejmowania ryzyka, opierając się o możliwe do spełnienia warunki technologiczne. Projekty B+I składające się na misję muszą mieć konkretne przesłanki naukowe - choćby w warstwie teoretycznej - przy jednoczesnym zarysowaniu najbardziej ambitnej ścieżki rozwoju całego łańcucha innowacji, w tym potencjalnych zmian legislacyjnych czy świadomości konsumentów.
  4. Innowacje interdyscyplinarne, międzysektorowe i wielostronne - zaprojektowane tak, aby łączyć różne dyscypliny naukowe, sektory gospodarki, technologie czy rodzaje podmiotów rynkowych, pobudzając współtworzenie rozwiązań o charakterze systemowym. Ambitny program europejski musi angażować do wspólnej pracy podmioty ze wszystkich krajów członkowskich, co wyrówna szanse i wzmocni transfer wiedzy.
  5. Wiele oddolnych rozwiązań - niemożliwe jest przewidzenie dokładnej ścieżki rozwoju potrzebnej dla wypełnienia misji, dlatego istotne jest wsparcie dla oddolnych eksperymentów, z których część okaże się wartych kontynuowania. Konieczne jest wypracowanie szerokiego portfela instrumentów wsparcia, od grantów i nagród, przez obligacje na innowacje społeczne, po nowe tryby przetargów. Dziś Horyzont 2020 wciąż operuje zbyt rygorystycznymi zasadami, wymagając od wielu odważnych działań B+I dopasowania do sztywnych ram konkursowych.

Horyzont Europa nie może udać się bez poparcia wszystkich krajów Unii Europejskiej. Obywatele muszą mieć poczucie, że środki finansowe nie są marnowane i że rozwiązują ich problemy, sygnalizowane często przez oddolne ruchy społeczne i protesty. W jednym z przygotowanych dla KE modeli, partycypacja obywateli ma miejsce w 3 kolejnych etapach. Proces zaczyna się od generowania pomysłów i głosów przy pomocy cyfrowej platformy (co bywa nazywane civicsourcingiem lub crowdsourcingiem obywatelskim), które następnie są kategoryzowane i rozbudowywane podczas warsztatów z ekspertami i interesariuszami. Na koniec odbywają się publiczne konsultacje i głosowania, przeprowadzane lokalnie przez kraje członkowskie, co zwiększa decyzyjność wszystkich obywateli - również tych ze słabszą znajomością języków obcych czy ograniczonymi możliwościami podróży. Taka inicjatywa może okazać się jednym z filarów budujących prawdziwą paneuropejską wspólnotę.

Propozycje trafiają na stół

Na potrzeby zilustrowania powyższej strategii, Mazzucato przedstawiła 3 opracowane przez nią zarysy misji, jakie mogłyby znaleźć się w portfolio Horyzontu Europa. Oto przykład jednej z takich misji.

W odpowiedzi na wywoływane przez człowieka zmiany klimatu, Mazzucato proponuje konkretny, bardzo ambitny cel. Jego realizacja wykracza poza dzisiejszy stan techniczny i infrastrukturę miast, wymaga przeorganizowania całego systemu produkcji i adaptacji najnowocześniejszych rozwiązań. Tak zaprojektowany model finansowania B+I wspiera innowacje w różnych sektorach, od budownictwa, przez produkcję żywności i mobilność, aż po usługi administracyjne rządu. Każdy projekt B+I składa się z niezależnych instrumentów, a środki badawcze mogą otrzymywać w ich ramach różne rodzaje podmiotów, w myśl wspierania eksperymentów. Przepływ wiedzy i konsolidacja efektów prac projektowych odbywa się w toku zbliżania do realnej, technicznej możliwości osiągnięcia postawionego celu.

Poniżej opracowany przeze mnie alternatywny przykład misji oraz adekwatnych projektów B+I, szczególnie istotny z punktu widzenia Polski.

W całej Unii Europejskiej aż 7% mieszkańców cierpi na przewlekłą depresję, co oznacza niemal 36 milionów ludzi w potrzebie. W najbardziej tragicznych przypadkach prowadzi ona do samobójstw. Polska zmaga się z relatywnie dużym problemem - wg Światowej Organizacji Zdrowia znajdujemy się na 7. miejscu w Europie pod względem liczby samobójstw (zaraz za kilkoma krajami byłego ZSRR i Węgrami), zaś globalnie zajmujemy 13. pozycję.

Zaprojektowanie misji mającej na celu konkretną redukcję śmiertelnych ofiar chorób psychicznych nie jest proste, a rozwiązanie na pewno nie ogranicza się do wyzwania technologicznego, ale obejmuje też czynniki społeczno-polityczne. Mimo tego, finansowanie szeregu projektów badawczych - od poszukiwania predeterminantów genetycznych, przez spersonalizowane leki, po nowe, wysokie standardy opieki i usługi wsparcia napędzane sztuczną inteligencją - może okazać się nowym katalizatorem przełomowych odkryć i ich wdrożeń w życiu milionów Polaków i Europejczyków.

Innowatorzy w służbie społeczeństwa

Nie bez powodu Mazzucato otrzymała w ubiegłym roku prestiżowe wyróżnienie 2018 Leontief Prize for Advancing the Frontiers of Economic Thought - jej nieortodoksyjne badania nad innowacjami i polityką gospodarczą zmieniły zupełnie tok dyskusji w świecie ekonomicznym, a nawet przebiły się do świadomości niektórych decydentów. Przedstawiona przez wykładowczynię UCL strategia ma szansę stać się motorem Horyzontu Europa, wyznaczając nową jakość działań B+I także dla krajów członkowskich.

Szczególnie Polska, podchodząca dziś ambitnie do formułowania strategii dla sztucznej inteligencji (AI) czy inteligentnych miast, powinna wyciągnąć lekcję z metodyki Mazzucato. Już dziś skonsolidowana oferta Grupy PFR (prezentowana na portalu startup.pfr.pl) oparta jest o przetestowane na drodze pilotażu, ułożone w dedykowanej strukturze programy. Sukces w warunkach globalnej rywalizacji o najlepsze produkty wiedzy wymaga jednak poszukiwania nowych, coraz efektywniejszych mechanizmów funkcjonowania "pasów transmisyjnych" kapitału i informacji. Długofalowym celem jest zadbanie nie tylko o środki finansowe i pojedyncze programy dla jednej branży, ale dostrzeżenie wielkiej, przecinającej całą gospodarkę misji społecznej i skonstruowanie mechanizmów współpracy dla jej wspólnego wypełnienia.

Jan J. Zygmuntowski
Poprzedni artykuł
Start Alliance – globalne rynki dla firm z Warszawy na wyciągnięcie ręki
Polska w światowej czołówce liderów adaptacji technologii dronowych
Następny

Zainteresują Cię również

Warunki RODO

Warunki RODO